Jest już kilka drobiazgów, jeszcze muszę wyposażyć lodówkę :-) |
poniedziałek, 17 listopada 2014
kuchnia w lalkowym domku
Oto umeblowana już kuchnia w domku dla lalek :-) Brakuje jeszcze kilka drobiazgów, ale nad tym popracuje jutro bo narazie Marysia nawet nie chce mnie dopuścić do domku, jest zafascynowana kuchenką, mówi że płyta jest jak prawdziwa :-) Chwilowo zrezygnowałam z hokerów i troszeczke przerobiłam barek, ale zawsze można zrobić przemeblowanie :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
nie no teraz to mnie zaskoczyłaś nie dość , że takie niesamowite to w dodatku tak szybko wykonane ja już się jakiś tydzień z kuchnią zmagam i jeszcze mi daleko do końcowego projektu :) Ty mnie naprawdę mile zaskakujesz :) jej z czego te uchwyty ? super robi wrażenie nie powiem :) a gdzie stoi mój ulubiony stołeczek ? :) muszę to zobaczyć na żywo :)
OdpowiedzUsuńWidziałam zaczatki Twojej kuchni, wszystko jest robione z taka dokładnoscia wiec nic dziwnego ze długo schodzi :-) a uchwyty oczywiście z tektury.
OdpowiedzUsuńjasne jasne.... fajnie nie powiedziałabym ,że z tektury wyglądają super :) i Ty to zrobiłaś w jeden dzień ?
UsuńNo tak wyszło :-)
OdpowiedzUsuńno to jak mówiłam jesteś niesamowita :)
Usuńnie no domek z tymi dodatkami wygląda świetnie, takie małe drobiazgi a tyle zmieniają :) świetne, super i same dobrocie w tym temacie :)
OdpowiedzUsuń