środa, 10 grudnia 2014

siedziska dla dzieciaków

Wczoraj do późnego wieczora szyłam te siedziska, chciałam aby na rano jak dzieci wstaną były już oba skończone by uniknąć kłótni niestety nie wyrobiłam się i dokończyłam dziś. Siedziska stworzyłam z myślą o zabawie domkiem dla lalek, gdyż zawsze dzieci siedzą przy nim na podłodze. Uszycie tego było dosyć pracochłonne ale bardzo proste, polegało na wycięciu jednakowych kawałków materiału w kształcie trójkąta i pozszywaniu, potem bok, spód, wypchanie i gotowe :-)






9 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pufy są niesamowite! po prostu rewelacja , skąd pomysł ? wow wow naprawdę najlepsza rzecz jaką widziałam w Twoim wykonie :) pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Elwirko :-) Zainspirowałam się częściowo pufami które ma Karolina, w zasadzie kształtem bo ona ma całe czerwone. Kupiła je niedrogo, ale ja mam praktycznie za darmo :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow czyli można uznać, że jesteś pomysłodawcą tych oto wspaniałych siedzisko-puf :) trzeba nadać im autorską nazwę.... pomyśl Kochana pomyśl :) No widzisz Ty to jest zaradna zdolniacha , to już nie chodzi o to, że za damo, ale że własnoręcznie wykonane ... niesamowite :)

      Usuń
  4. Świetne pufki:) Dzieciaczki na pewno szczęśliwe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku owszem, był zachwyt, teraz nie koniecznie :-) Muszę uszyć coś nowego :-)

      Usuń
  5. Rewelacja!!! Kolejna rzecz na mojej liście TO DO :) Czym się wypycha takie pufki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się podobają :-) ja wypychałam wypełniaczem do poduszek, jak narazie zdaje egzamin. Pozdrawiam :-)

      Usuń
  6. Świetne! ja też się przymierzam do zrobienia podobnych, ale jeszcze odwagi nie mam :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zaglądacie i że komentujecie. Pozdrawiam