W moim domu już zapanował świąteczny nastrój, ubrana już choinka, zawieszone dekoracje, oczywiście to jeszcze nie koniec bo jeszcze przede mną zrobienie stroika świątecznego, robię go co roku z żywej choinki no i marzy mi się choć niewielka żywa choineczka którą chcę postawić w kuchni, ale to bliżej świąt. Póki co pokażę to co już zrobiłam, wspólnymi siłami z pociechami :-)
Mam też żywe drzewko, niewielkie ale jest. Udało mi się zakupić je za 10 zł w biedronce :-)
W pokoju klasyczna choinka, niestety sztuczna, w przyszłym roku się to zmieni :-)
|
Szopka Bożonarodzeniowa zrobiona przez Marysię z moją pomocą oczywiście kupiona gotowa do złożenia |
Ozdoby robione z dzieciakami :-)
Malowanie gipsowych zawieszek
Pozdrawiam cieplutko
Napatrzeć się nie można jak świetnie spędzasz czas z dzieciakami :) manualnie spędzony czas rozwija wyobraźnię i uczy zręczności.... kiedy mój Oskarek podziała ze mną :) już się nie mogę doczekać narazie manualnie to ciągnie mamusię za włosy :) Uwielbiam Twojego bloga codzień tu zaglądam pomysłowa mamusiu :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZobaczysz jak szybko zleci i będziecie razem działać :-) dziękuję wierna blogerko :-)
OdpowiedzUsuń