czwartek, 1 stycznia 2015

Świecznik z puszki

Witam, ależ się rozleniwiłam przez te święta, jeszcze nigdy tak nie zaniedbałam mojego bloga, obiecałam te puszki tuż po świętach i tak się wydłużyło ale obiecuję poprawę :-) Tak jak powiedziała moja przyjaciółka, miały być po świętach a będą za rok :-) Nie myślcie jednak, że przez cały ten wolny czas tylko leżałam, otóż nie leżałam, tak nam się spodobała biała kuchnia, że pomalowaliśmy z mężem prawie wszystkie pomieszczenia w domu na biało :-) obawiałam się że zwariujemy od tej bieli ale jest super. Dobrze, wracam do tematu :-) Robiąc sałatkę na święta wpadła mi w ręce kukurydza, a raczej puszka po kukurydzy, pomyślałam, że można coś z niej wyczarować. Zrobiłam z niej świecznik, malutkim gwoździkiem zrobiłam dziurki aby powstał kształt serduszka i pomalowałam, efekt naprawdę świetny. Tak mi się spodobały cuda z puszek że musiałam zrobić kolejną sałatkę :-) a oto co powstało.









1 komentarz:

  1. No Kochana widzę fajną fotografię :) najfajniejsza jest ta świecąca na czrnym tle doskonale oddaje swój charakter :) a pomysł znakomity widać, żę tak jak ja nie ciągle myślisz , co by tu zmajstrować nawet jedząc kukurydzę hehe :) pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zaglądacie i że komentujecie. Pozdrawiam