 |
| Moja rzeżucha już podrosła :-) |
środa, 18 marca 2015
Pomocne klamerki
Wiosna się zbliża, czas na przesadzanie kwiatów, sianie ziół ( co już uczyniłam niedawno), wiosenne porządki. Dziś z dziećmi robiliśmy już kartki świąteczne i ozdoby, ale miało być o klamerkach :-) No więc, aby nie zapomnieć w której doniczce zasiałam oregano a w której bazylię oznaczyłam je zwykłymi, drewnianymi klamerkami z napisami które zrobiłam za pomocą stępelków. Taki zwykły prosty patent a jakże pomocny, zrobię jeszcze kilka do otwartych torebek z przyprawami.
A to pomysł na oznaczenie doniczek który pokazywałam już kiedyś tutaj
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo fajny pomysł. Widzę, że u Ciebie takie drewniane klamerki mają wszechstronne zastosowania ;)
OdpowiedzUsuńZapewne "odgapię" :)
Pozdrawiam. Basia :)
Tak, zgadza się, nie służą mi jedynie do wieszania prania :-) Jakoś je polubiłam :-) Proszę, "odgapiaj" :-) Dziękuję ślicznie i pozdrawiam.
UsuńŚwietny pomysł z tymi klamerkami, bardzo praktyczny i super wygląda, Niecodzienne rozwiązanie, a takie lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agness:)
Dziękuję Agness :-) Może Agnieszki tak mają z tymi niecodziennymi rozwiązaniami :-) Pozdrowionka :-)
UsuńJak zwykle Agusiu pieknie ladnie uwielbiam te Twoje ziolka doniczki ...a teraz te klamerki sa swietne :) a fotografii zaraz zaczne uczyc sie od Ciebie :) stempelki Marysi sa swietne :) czekamy na ziolka :) ja dzis posialam rzezuche...czekam buzka pomyslowa pani domu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Elwirko za tak przemiłe słowa :-) my rzeżuchę już zjadamy :-)
UsuńSuper! Świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńDrewniane klamerki są wszechstronne :) A doniczki są fantastyczne ! :)
OdpowiedzUsuńŚciskam ciepło!
dziękuję ślicznie :-) cieszę się, że się podobaja, pozdrowionka :-)
UsuńAle fajne! Chyba muszę moją Zośkę w takie małe stempelki zaopatrzyć ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :-) stempelki super sprawa, polecam :-)
UsuńNie ma to jak fajny pomysł na proste rozwiązania. Musze zastosować na balkonie. Myślałam o tabliczkach, ale klamerki mam w domu, a tabliczki musiałabym kupić lub zrobić. Świetne:-) Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :-) rozwiazanie faktycznie proste ale te tabliczki też moga być ciekawe :-) podsunęłaś mi pomysł :-) ściskam :-)
UsuńSuper pomysl :) Pozdrawiam Monia
OdpowiedzUsuńSuper pomysl :) Pozdrawiam Monia
OdpowiedzUsuńDziękuję, również pozdrawiam :-)
UsuńFajny pomysł i ładnie wygląda :) Zresztą klamerki mogą mieć różne fajne zastosowanie, to ze zdjęciami z poprzedniego posta super, też mam w planie taką wystawę na sznurku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :-) to rób kochana wystawę :-)
Usuńświetny pomysł !! :-) pozdrawiam cieplutko ! :-)
OdpowiedzUsuńMotywujący blog, super pomysły:) Będę tu wpadać:)
OdpowiedzUsuń